Zapraszam Was na drugi artykuł z cyklu „Szanse, jakie stwarza pisanie w języku obcym”. Przypomnę, że artykuł opieram na wynikach badania, które prowadziłam wśród zaawansowanych użytkowników języka angielskiego jako obcego, którzy preferują pisanie w języku angielskim od pisania w języku polskim. Po więcej szczegółów zapraszam do mojej książki Learner identity and learner beliefs in EFL writing.
Drzwi – takiej metafory użyję dziś, aby spojrzeć na możliwości, jakie daje nam pisanie w języku angielskim. Dokąd te drzwi mogą prowadzić? I czy warto przez nie przechodzić? Przekonacie się czytając dalej!
Język jako drzwi do… nowych możliwości
Aneta Pavlenko już w 2006 roku rozmawiając z osobami dwujęzycznymi zauważyła, że język rodzimy utożsamiany jest z naszym dzieciństwem a język, który przyswoiliśmy później, z naszymi późniejszymi doświadczeniami życiowymi. Zatem język polski jest dla nas tym, co dobrze znane. Będziemy go utożsamiać z bezpieczeństwem, domem i rodziną, z poczuciem naturalności, byciem sobą, nieudawaniem. Z naszą przeszłością, a zatem z momentami, których nie możemy już zmienić i na które nie mamy wpływu. Język polski będzie tym, który zbliża nas do naszych bliskich, zarówno poprzez sam język jak i wspomnienia, które dzielimy z nimi w tym języku.
Przestrzeń dla siebie
Język angielski, czyli język, który przyswoiliśmy później, ale którego jesteśmy zaawansowanymi użytkownikami, jest związany z naszym obecnym życiem oraz planami na przyszłość. Pozwala nam on na stworzenie przestrzeni, która jest tylko nasza, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Przebywanie w świecie języka angielskiego możemy traktować na równi z majsterkowaniem czy uprawianiem sportów. Możemy czytać książki w tym języku, oglądać filmy, przelewać nasze myśli na kartki dziennika czy komunikować się w nim w Internecie. Bez względu na to, co robimy w tym języku, zyskujemy przestrzeń dla siebie.
Nowe obszary (znajomi, hobby itd.)
Język angielski oferuje nam jednak coś więcej niż samą przestrzeń. Staje się on dla nas oknem na świat. Dzięki niemu mamy dostęp do obszarów, które byłyby dla nas niedostępne bez znajomości języka angielskiego. Mam tutaj na myśli przede wszystkim anglojęzyczne publikacje, materiały oraz nieograniczoną rozrywkę, dostępną głównie za pomocą internetu. Dzięki znajomości języka angielskiego jesteśmy w stanie poznać nowe osoby oraz zawrzeć nowe znajomości. Mamy możliwość podróżowania, a co za tym idzie, poznawania nowych kultur i zwyczajów. Mamy zatem dostęp do świata o wiele szerszego, niż gdybyśmy posługiwali się tylko naszym językiem ojczystym.
Zmiana tożsamości
My sami również możemy zmienić się za sprawą języka angielskiego. Otwarci, o szerokich horyzontach, niebojący się podejmować ryzyka – w taki sposób postrzegamy rodzimych użytkowników języka angielskiego, głównie za sprawą filmów i seriali amerykańskich. Poprzez obcowanie z osobami posługującymi się językiem angielskim na co dzień, czy to oglądając filmy czy też komunikując się z nimi w internecie, zmienia się także nasza mentalność – my również powoli stajemy się podobni do rodzimych użytkowników tego języka.
Jak to wykorzystać na zajęciach?
- Stwórzmy dla naszych uczniów i studentów przestrzeń tylko dla nich. Taką, w której będą mogli dzielić się swoimi przemyśleniami, zainteresowaniami, przeczytanymi książkami, obejrzanymi filmami, oraz sprawami, które ich zajmują. Zaproponujmy im prowadzenie dziennika jako regularną praktykę językową, dzięki której nie tylko będą doskonalić swój język oraz umiejętność komponowania wypowiedzi pisemnych, ale przede wszystkim, która stanowić będzie dla nich odskocznię (oraz przestrzeń dla siebie) w sytuacji, gdzie wszystko jest zawsze robione dla i pod nauczyciela. Więcej o tym, jak wprowadzić element dziennika na zajęciach językowych napiszę niebawem.
Język jako drzwi do… ucieczki od negatywnych doświadczeń szkolnych
Wielu z nas ma negatywne wspomnienia związane z pisaniem na lekcjach języka polskiego. Najczęściej pisaliśmy na nieciekawe tematy, które związane były z kanonem lektur; pisaliśmy też pod klucz, aby „wstrzelić się” w odpowiedzi, których oczekiwał od nas nauczyciel. Innymi słowy, naszym podstawowym zadaniem było dopasowanie tekstu do wymagań odbiorcy. Nie było miejsca na eksperymentowanie z konwencją ani na własne przemyślenia. Finalnie liczył się produkt, czyli ostateczna wersja przygotowanego tekstu, natomiast rzadko (zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że nigdy) prowadzono nas przez sam proces pisania: generowanie pomysłów, planowanie pracy, przygotowanie kolejnych szkiców itd. Dlatego też tak wielu z nas nie lubi pisania w języku polskim. Jeżeli nie pisaliśmy w tamtym czasie sami dla siebie, dla własnej przyjemności, jedynymi tekstami, które tworzyliśmy w liceum były zapewne wypracowania przygotowujące nas do egzaminu dojrzałości.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że nasze doświadczenia w pisaniu w języku polskim mogą różnić się od siebie, co jest wynikiem wielu czynników, między innymi szkoły, do jakiej uczęszczaliśmy (są takie, gdzie podczas lekcji polskiego uczniowie tworzą kreatywne teksty w ramach Dnia Pióra) czy nauczyciela, który albo zachęcał nas do pisania i wyrażania siebie w pisanych przez nas tekstach albo nie.
Na pisanie można jednak spojrzeć zupełnie inaczej, zdecydowanie bardziej pozytywnie. Biorąc pod uwagę kontekst edukacyjny, taką szansę daje nam pisanie w języku angielskim. Pisząc w języku angielskim, naszym zadaniem jest przede wszystkim komunikacja. Tematy pisanych przez nas tekstów najczęściej traktują o codziennych sprawach, na które każdy z nas jest w stanie się wypowiedzieć. Są one ciekawsze i bliższe życiu niż tematy wypracowań pisanych na języku polskim w liceum. Co więcej, uczniowie nie są rozliczani z zaprezentowania konkretnej wiedzy w danym temacie, ale z umiejętnego skomunikowania się, przy zachowaniu poprawności językowej oraz zaprezentowaniu bogactwa językowego.
Pamiętajmy, że pisanie w języku angielskim nie musi ograniczać się jedynie do tekstów, których napisanie powinien opanować uczeń zgodnie z podstawą programową (to samo zresztą dotyczy lekcji języka polskiego). To, jakie teksty nasi uczniowie będą tworzyć na zajęciach językowych zależy wyłącznie od inwencji naszej i naszych uczniów. Nie zapominajmy, że celem pisania w języku obcym, oprócz przyswojenia konkretnych konwencji gatunkowych, jest przede wszystkim praca z językiem, czyli stosowanie go w praktyce. Pisząc, nasi uczniowie nie tylko powtarzają i ćwiczą to, czego nauczyli się do tej pory, ale stale poszerzają swoją wiedzę, kiedy, na przykład potrzebują skorzystać z wyrażenia czy konstrukcji, których jeszcze nie znają. Sytuacja ta jest jak najbardziej naturalna – również w prawdziwym życiu nie czekamy aż ktoś nam coś zaprezentuje, abyśmy dopiero wtedy mogli to wykorzystać. Uczymy się działając, a nie biernie czekając. Tym samym, nasi uczniowie samodzielnie wyszukując potrzebnych informacji przejmują inicjatywę, nie czekając na to, co zrobi nauczyciel, czyli my. Biorą odpowiedzialność za proces uczenia się w swoje ręce.
Jak to wykorzystać na zajęciach?
- Zaproponujmy naszym uczniom pisanie, jakiego jeszcze nie znają! Pokażmy im, że pisanie może być przyjemne! (Ważne: Najpierw sami musimy w to uwierzyć! Inaczej nie pociągniemy za nami naszych uczniów!) Starajmy się włączać elementy pisania do naszych regularnych zajęć językowych. Nasi uczniowie mogą pisać samodzielnie, ale także w parach czy niewielkich grupach. Pisanie może zarówno otwierać lekcję jak i ją zamykać. Uczniowie mogą pisać na tematy zaproponowane przez nas lub wymyślone przez siebie. Mogą pisać wykorzystując zdjęcia, kości Story Cubes, kluczowe słowa i wszystkie inne możliwości, jakie tylko w danym momencie przyjdą nam do głowy. Mogą pisać wykorzystując słownictwo lub konstrukcję gramatyczną, których niedawno się nauczyli (doskonały sposób na powtórkę materiału) ale mogą też tworzyć teksty niezwiązane z realizowanym na zajęciach materiałem. Najważniejsze, aby byli realnie zaangażowani w pisanie i aby sprawiało im ono przyjemność! A my, prowadząc takie zajęcia, powinniśmy zapewnić naszym uczniom swobodę w tworzeniu przez nich tekstów oraz pozytywną, wspierającą atmosferę, z miejscem na błędy i poprawki. To dzięki nim, a następnie pracy nad nimi, nasi uczniowie stają się coraz lepsi!
A jakie drzwi otwierają się przed Wami, kiedy piszecie w języku angielskim? Jaki świat staje wtedy przed Wami otworem? A jak to jest w przypadku Waszych uczniów? Podzielcie się, proszę, swoimi refleksjami w komentarzu!
O kolejnych szansach, jakie otwiera przed nami pisanie w języku angielskim, przeczytacie już niebawem!