Miniony weekend upłynął mi pod znakiem książki „Topieliska” autorstwa Ewy Przydrygi. Zdecydowałam się zanurzyć w mroczny klimat tego thrillera chyba tylko dlatego, że za oknem panowała zgoła odmienna aura: było ciepło, słonecznie i beztrosko. Wiedziałam, że wystarczy wyjrzeć za okno, aby wyrwać się z ponurej rzeczywistości uplecionej przez Autorkę. Ale oprócz wciągającej fabuły, która nie pozwoliła mi odłożyć książki pod byle pretekstem, zyskałam coś jeszcze – pomysł na to, w jaki sposób można wzbogacić fabułę naszego opowiadania, dodając do niej drugą płaszczyznę czasową. Wszystko po to, aby jeszcze bardziej zaintrygować i zaciekawić naszego czytelnika!
Uwielbiam książki, w których występują dwie płaszczyzny czasowe – ta teraźniejsza oraz ta należąca do przeszłości. Gdy czytam kryminały Camilli Läckberg, zdarza mi się „przeskoczyć” rozdział, aby móc kontynuować opowiadaną równolegle historię z przeszłości. Wykorzystanie autentycznej historii lub zdarzenia z przeszłości to jednak niejedyny sposób na uatrakcyjnienie fabuły poprzez włączenie do niej dodatkowego wątku. Poniżej przedstawiam kilka pomysłów na to, w jaki sposób można dodać do głównej fabuły tę drugą, stanowiącą istotne tło dla rozgrywających się na pierwszym planie wydarzeń. Moje pomysły osadziłam w przypadającej na dziś nocy świętojańskiej. Kupalnocka owiana jest od zawsze magią i niedomówieniem. Stanowi zatem idealną bazę pod nasze opowiadanie. Nie mówiąc już o tym, że również w „Topieliskach” wszystko zaczęło się w noc Kupały…
Sen (nocy letniej)
Sen wykorzystała Ewa Przydryga w swoich „Topieliskach”. Śni go główna bohaterka od kilku lat. Na początku czytelnik nie widzi połączenia pomiędzy snem a opisywanymi zdarzeniami. Ale z każdym kolejnym snem, zarówno czytelnik jak i główna bohaterka, zdobywają więcej informacji, które powoli zazębiają się z tym, co dzieje się naprawdę. Finalnie okazuje się, że sen nie jest, tak jak na początku nam się wydawało, zaszyfrowaną wiadomością, która w ten sposób chce się przedrzeć do świadomości głównej bohaterki. Sen okazuje się prawdziwym wspomnieniem, tylko że wypartym, z nocy, która zmieniła dotychczasowe życie naszej bohaterki.
Historia 1. Sen o poszukiwaniu kwiatu paproci
Zanurz się w następującą historię: Od kilku lat śnisz ten sam sen. Jest noc Kupały. Zapada zmierzch. Dziewczęta puściły już wianki na wodę. Teraz czas udać się na poszukiwanie tajemniczego kwiatu paproci. Zanurzasz się w las. Najpierw podążasz szeroką leśną ścieżką. W pewnym momencie ścieżka jednak staje się coraz węższa aż w końcu zupełnie znika. Dzielnie idziesz nadal przed siebie. Przedzierasz się przez liczne gałęzie. Nieraz kaleczysz sobie o nie twarz i ręce. W końcu dochodzisz do niewielkiej polanki. Księżyc oświetla ją nieznacznie. Na jej skraju dostrzegasz to, czego szukasz – kwiat paproci, który świeci niezwykłym blaskiem. Przygotowujesz sukno, które ze sobą zabrałeś, aby zawinąć w nie kwiat paproci. W momencie, kiedy po niego sięgasz, kwiat więdnie a Ty się budzisz.
Masz już zatem sen, który śni Twój bohater. Teraz postaraj się stworzyć postać, która śni opisany przez Ciebie sen. (Oczywiście nie musisz to być Ty!) Postaraj się znaleźć wspólną płaszczyznę dla bohatera i snu. Dlaczego bohater śni ten sen? Czy jest on projekcją tego, co wydarzyło się w przeszłości? Czy będzie stanowił raczej wskazówkę co do tego, do czego tęskni nasz bohater? A może sen będzie sugerował to, co dopiero nadejdzie?
Kartka z pamiętnika
Pamiętacie dziennik Toma Riddle’a z drugiej części Harry’ego Pottera? To dzięki niemu Harry dowiedział się, co wydarzyło się kilkadziesiąt lat wcześniej w Hogwarcie. To dziennik właśnie przeniósł go do czasów, kiedy Hagrid był uczniem, ukrywającym przed wszystkimi swojego włochatego przyjaciela, Aragoga. I chociaż dziennik nie wyjawił Harry’emu całej prawdy, to na pewno uchylił rąbka tajemnicy.
Dziennik może być wykorzystany w naszej opowieści jednorazowo. Ale równie dobrze może on przecinać główną fabułę znacznie częściej. Pamiętnik, tak samo jak sen, może dotyczyć tego samego miejsca, które jest kluczowe z perspektywy naszej fabuły. To, co rozegrało się w nim w przeszłości, może wpływać, nawet podświadomie, na losy naszych bohaterów dziś. Pamiętnik może też opowiadać historię jednego z głównych bohaterów, wyjaśniając tym samym jego decyzje i zachowania. Albo zdradzać szczegóły tajemniczego wydarzenia, o którym dziś już nikt zdaje się nie pamiętać…
Historia 2. Odnaleziony dziennik
Wyobraź sobie, że podczas sprzątania na strychu w domku swoich dziadków natrafiasz na ruszającą się deskę w podłodze. Podważasz ją. Twoim oczom ukazuje się niewielka skrytka. Wkładasz do niej rękę. Czujesz pod palcami coś twardego. Chwytasz to i wydobywasz na światło dzienne. Twoim oczom ukazuje się zeszyt. Jest pokryty grubą warstwą kurzu. Zdmuchujesz jego pierwszą warstwę. Jego okładka jest mocno zniszczona, wyblaknięta. Ale zeszyt nie rozpada się. Skórzana oprawa nadal utrzymuje znajdujące się w środku kartki. Otwierasz zeszyt. Na okładce, po jej wewnętrznej stronie, z trudem odczytujesz zapisaną ledwo widocznym pismem datę: „1923”. Zaciekawiony, przewracasz kartkę. Pierwszy wpis rozpoczyna się od słów: „To stało się w noc kupały.”
Najpierw postaraj się odpowiedzieć na kluczowe pytania: Dlaczego dziennik znajduje się pod podłogą w domu Twoich dziadków? Czy w 1923r. to oni byli jego właścicielami? I czy jedno z nich mogło być autorem tego dziennika? Jeśli nie, kto mógł to być? Teraz postaraj się stworzyć opowieść, która związana jest z dziennikiem i zdaniem, które przeczytałeś. Kiedy będziesz gotowy, stwórz fragmenty wpisów z dziennika, którymi będziesz przeplatał główną fabułę. Pozwól, aby z każdym przytaczanym przez Ciebie wpisem, Twój bohater poznawał więcej szczegółów na temat tego, co wydarzyło się w tym domu kilkadziesiąt lat temu. To, czego dotyczyć będą dziennikowe wpisy zależy od gatunku, na jaki się zdecydujesz.
Pocztówki, listy…
Interesująca historia z przeszłości może być zapisana nie tylko na kartach dziennika, ale także na pocztówkach lub w listach. Pamiętacie te wyblaknięte kartki przedstawiające typowe wakacyjne widoczki: nadmorska plaża, łódka przywiązana do pomostu na jeziorze, czy widok górskich szczytów? A na odwrocie gorące pozdrowienia z wakacyjnych miejscowości? Co jednak, jeśli te wakacyjne pocztówki nie prezentują oczywistych treści? Co jeśli za tym jednym niepozornie wyglądającym zdaniem kryje się coś jeszcze?
Historia 3. Co wydarzyło się w noc Kupały?
Wyobraź sobie, że w szufladzie toaletki swojej babci znajdujesz plik pocztówek przewiązanych czerwoną wstążką. Rozwiązujesz ją. Bierzesz w dłoń pierwszą pocztówkę. Zerkasz na zdjęcie. Czarno-biała fotografia przedstawia fragment plaży, jezioro a na nim przycumowaną do brzegu łódkę. W lewym górnym rogu znajduje się napis: Kruklanki. Odwracasz pocztówkę. Na pożółkłej kartce, zapisany wyblakłym już dziś atramentem odczytujesz napis: „To już dwa lata odkąd… Mam nadzieję, że wciąż pamiętasz.” I podpis: „N.” Adresatem jest Twoja Babcia. Wszystkie pocztówki datowane są na noc przesilenia letniego. Niektóre zawierają tylko jedno zdanie, inne nieco więcej. Nadawca i adresat zawsze jest ten sam.
Stwórz i zapisz opowieść, która odpowiadałaby na pytania: Kim jest tajemniczy N.? (Dodam, że Twój Dziadek na imię miał Tadeusz.) Co łączyło go z Twoją Babcią? Co wydarzyło się dwa lata przed nadaniem kartki? O czym ma pamiętać Twoja Babcia? I dlaczego wszystkie kartki wysyłane są w noc przesilenia?
Kiedy będziesz już miał zarys historii, stwórz treść kolejnych pocztówek z wyciągniętego z szuflady pliku. Postaraj się, aby były one na tyle zdawkowe, aby zaintrygowały czytelnika, ale także aby prezentowały informacje, które przybliżą czytelnika do tego, co wydarzyło się w przeszłości. Następnie wplataj je w główną fabułę w taki sposób, aby czytelnik i główny bohater co jakiś czas dowiadywali się czegoś więcej na temat tego, o czym mówią tajemnicze kartki.
Prawdziwa historia, ukryta prawda
Każdy kryminał Camilli Läckberg składa się z dwóch warstw: głównej, opowiadającej o zbrodni popełnionej we Fjällbace, małym szwedzkim miasteczku, oraz drugą, opowiadającą historię z przeszłości i stanowiącą tło do rozgrywających się właśnie wydarzeń. Najczęściej obie historie łączy wspólne miejsce akcji. Czasem jeden z dzisiejszych bohaterów jest związany więzami krwi z tymi, którzy uczestniczyli w mrocznych wydarzeniach z przeszłości. Oba światy zdają się wzajemnie przenikać, ale to przenikanie w każdej książce Camilli polega zawsze na czymś innym. Mimo wszystko, historia opowiadana kursywą zawsze stanowi dodatkową płaszczyznę do zbudowania napięcia w opowieści rozgrywającej się w teraźniejszości.
Historia 4. Tajemnicze utonięcie
W ramach przygotowania artykułu na temat lokalnych tradycji związanych z nocą przesilenia letniego, udajesz się do biblioteki. Przeglądasz stare wydania lokalnej gazety, aby zyskać obraz tego, jak zmieniały się te tradycje z roku na rok. W jednej z nich, datowanej na 23 czerwca 1957 rok, znajdujesz notkę o utonięciu młodej dziewczyny w noc sobótkową. Do zdarzenia miało dojść po zmierzchu. Wcześniej dziewczęta puszczały wianki na wodę. Adriana, bo tak miała na imię wyłowiona z wody następnego ranka dziewczyna, wygrała wyścig wianków. W nagrodę mogła wybrać chłopca, który miał jej towarzyszyć po zmierzchu w lesie w poszukiwaniu magicznego kwiatu paproci. Nigdy jednak nie wyruszyła do lasu. Jej zwłoki znaleziono przy brzegu tego samego stawu, w którym wieczór wcześniej pływały dziewczęce wianki…
Stwórz historię, która mogła się wydarzyć tamtej letniej nocy. Jaka mogła być przyczyna śmierci dziewczyny? Czy dziewczyna przypadkiem wpadła do stawu i utopiła się, ponieważ nie umiała pływać? Czy też może ktoś jej „pomógł”? I dlaczego?
Tak jak Camilla Läckberg, postaraj się poprowadzić równoległą fabułę, w której przyjmiesz perspektywę dziewczyny (lub jej zabójcy – jeżeli zdecydujesz się na takie rozwiązanie). Krok po kroku prowadź swojego czytelnika po zdarzeniach tamtego odległego w czasie wieczoru. Jak ta historia może wpłynąć na główny wątek Twojej fabuły? Jaki będzie miała z nią związek? Tylko od Ciebie zależy w jaki sposób obie historie połączą się ze sobą. Możesz wykorzystać rozwiązanie Camilli Läckberg i wykorzystać przeszłość do nadania atmosfery konkretnemu miejscu, aby jeszcze bardziej podkreślić jego klimat. Ale możesz także ukryć w przeszłości prawdę, która tłumaczyć będzie teraźniejszość. Na jakie rozwiązanie się zdecydujesz?
Mam nadzieję, że dzisiejsza noc Kupały będzie obfitować w niezapomniane wersje zaproponowanych przeze mnie historii. Możecie je zapisać, ale równie dobrze pleść wspólnie przy sobótkowym ognisku, nawet jeżeli miałoby być ono płonącą w domu świecą. Magicznej i rozpisanej Kupalnocki!